Dom Aktualności Nintendo szuka użytkownika Discord za Pokemon „TERALAK”

Nintendo szuka użytkownika Discord za Pokemon „TERALAK”

by Nicholas May 25,2025

Nintendo podejmuje działania prawne, aby odkryć tożsamość masywnego wycieku Pokemona znanego jako „freakleak” lub „temareak”. Firma złożyła wniosek o wezwanie do sądu w Kalifornii, mającym na celu wymuszenie Discord do ujawnienia danych osobowych użytkownika „GameFreakout”, który rzekomo udostępnił wyciekającą treść.

Zgodnie z dokumentami sądowymi zgłoszonymi przez Polygon, Nintendo szuka nazwy, adresu, numeru telefonu i adresu e -mail GameFreakout. Ta osoba jest oskarżana o publikowanie dzieł sztuki chronionej prawem autorskim, postaciami, kodem źródłowym i innymi materiałami związanymi z Pokemonem z serwerem niezgodnym „Freakleak” w październiku ubiegłego roku. Materiały te szybko rozprzestrzeniły się w Internecie.

Choć nie jest oficjalnie potwierdzona, wyciekająca treść prawdopodobnie pochodzi z naruszenia danych ujawnionego przez Game Freak w październiku, po jego wystąpieniu w sierpniu. Naruszenie naruszyło dane osobowe 2606 obecnych, byłych i kontraktowych pracowników. Co ciekawe, wyciekające pliki pojawiły się w Internecie 12 października, a następnie oświadczenie Game Freak następnego dnia, które zostało wycofane do 10 października i wymieniono tylko dane pracowników, pomijając wszelkie odniesienie do innych poufnych materiałów.

Wyciekające materiały ujawniły liczne niezapowiedziane projekty, ciętą treść i inne informacje podstawowe, w tym wczesne kompilacje różnych gier Pokemon. Wśród znaczących ujawnień byli „Pokemon Champions”, gra zorientowana na bitwę ogłoszoną w lutym. Wyciek dokładnie przewidywał szczegóły na temat „Pokemon Legends: Za” i zawierał niezweryfikowane informacje o następnej generacji Pokemon, kod źródłowy dla tytułów Pokemon DS, podsumowania spotkania i przecięcie wiedzy z „Pokemon Legends: Arceus” i innych grach.

Podczas gdy Nintendo nie złożyło jeszcze pozwu przeciwko żadnym hakerowi lub szczerym, wezwanie sugeruje, że aktywnie starają się zidentyfikować osobę odpowiedzialną. Biorąc pod uwagę historię Nintendo polegającej na agresywnym dążeniu do postępowania prawnego przeciwko piractwu i naruszeniu patentu, prawdopodobne jest, że nastąpi dalsze kroki prawne, jeśli wezwanie zostanie przyznane.