Nadchodzący ponowne uruchomienie kinowego wszechświata DC wszechświata DC przynosi świeże podejście do Supermana, a wraz z nim intrygujący przedstawienie Zielonej Latarni przez Nathana Filliona. W niedawnym wywiadzie dla TV Guide Fillion zagłębił się w sposób, w jaki jego postać, Guy Gardner, będzie się różnić od poprzednich iteracji widzianych zarówno na dużych, jak i małych ekranach. Szczerze opisał Gardnera jako „palant”, podkreślając, że bycie zieloną latarnią nie wymaga dobroci, tylko nieustraszoności. „Ważne jest, aby wiedzieć, że nie musisz być dobrym, aby być zieloną latarnią; po prostu musisz być nieustraszony. Więc Guy Gardner jest nieustraszony, a on nie jest bardzo dobry. Nie jest miła, co jest bardzo uwalniające jako aktor, ponieważ po prostu myślisz sobie, co to jest najbardziej samolubne, samolubne rzeczy, które mogę zrobić?
Fillion poruszył także Hubris Gardnera, co sugeruje, że nadmierna pewność jego postaci może być uważana za supermocarnię. „Myślę, że jeśli ma supermocarnię, może to być jego nadmierna pewność, ponieważ uważa, że mógłby zmierzyć się z Supermana” - zauważył. „On nie może!”
Ten nowy film Supermana oznacza pierwszy wpis w ponownym uruchomieniu DCU, nazwany „bogami i potworami”. Oprócz kinowego wszechświata HBO opracowuje serię zatytułowaną „Lanterns”, która odkryje innych członków Green Lantern Corps. Kyle Chandler przedstawi Hal Jordan, a Aaron Pierre przybierze rolę Johna Stewarta. Seria ma premierę w 2026 roku.
Obsada filmu Supermana jest równie przekonująca, z udziałem Davida Corenswet jako Clark Kent, Rachel Brosnahan jako Lois Lane, Milly Alcock jako Supergirl i Nicholas Hoult jako Lex Luthor. Napisany i wyreżyserowany przez Jamesa Gunna film ma trafić do kin 11 lipca 2025 r.